Kolejnym rywalem Noteci na A klasowych boiskach grupy II będzie zespół LZS Jadowniki. Podopieczni Jacka Sucharskiego mieli tydzień czasu na wyciągnięcie wniosków z dwóch poprzednich , (przegrana i wygrana) spotkań. W dniu jutrzejszym Noteć czeka z pewnością nie łatwe wyzwanie, jednak historia pokazała już, że po obu drużynach spodziewać się możemy dosłownie wszystkiego.
czytaj więcej
A wszystko za sprawą faktu, że obie drużyny grają w tym sezonie po prostu w kratkę. Szerzej ujmując, prawidłowe wytypowanie zwycięzcy w spotkaniach tychże drużyn graniczy z cudem i jest nie lada wyzwaniem dla kibiców. Nie dziwią zatem pozycje zajmowane w ligowej stawce przez te zespoły. Inowrocławianie plasują się na 5 lokacie, z kolei ich jutrzejsi rywale, zawodnicy z Jadownik z dorobkiem 24 punktów zajmują miejsce 8.
Historia pokazała jednak, że w obecnych rozgrywkach pozycje zajmowane przez dane zespoły nie grają praktycznie żadnej roli. Ostatnie w tabeli drużyny są w stanie urwać punkty teoretycznie znacznie lepszym jedenastkom, które bądź, co bądź o sile tej ligi w pewien sposób decydować powinny. Dlatego pozwolę sobie nie typować faworyta tego spotkania. Wszystko okaże się około godziny 17.30, kiedy to sędzia Łukasz Damski z Tryszczyna ostatnim gwizdkiem zakończy ten jakże ciekawie zapowiadający się pojedynek.
Jak wspomniałem wcześniej, LZS Jadowniki po 20 rozegranych kolejkach ma na koncie 24 punkty. Inowrocławska Noteć uzbierała ich 29.
Runda wiosenna dla Jadownik to przeplatanka niespodziewanych rezultatów. Zwycięstwo z Kolorowymi remis w Chwaliszewie i niespodziewanymi porażkami z Dębem Bakowo i Notecią Gębice po 0:3 . Zespół po 7 kolejkach rozegranych na wiosnę 1 raz schodził z murawy w glorii chwały, raz zremisował 5 krotnie z kolei musiał uznać wyższość rywala.
Noteć rozpoczęła rundę wiosenną wręcz idealnie, zwyciężając KS Brzoza na wyjedzie. 3 krotnie rywale musieli uznawać wyższość inowrocławian, raz z kolei drużyna Noteci powinna wygrać, ale poprzez głupio stracone gole musiała zadowolić się remisem. Rezultaty mogły napawać optymizmem nawet największego pesymistę. Do spotkania z Kolorowymi. Porażka na własnym stadionie z ostatnim zespołem w tabeli Kolorowymi Krusza Zamkowa była kubłem zimnej wody na rozgrzane głowy zawodników z Inowrocławia. Czas jednak wrócić do nadchodzącej kolejki.. Rywal do najłatwiejszych nie należy, ale jak historia pokazała, wszystko jest w stanie się wydarzyć. W zeszłym sezonie w Jadownikach na zakończenie rozgrywek Noteć poległa 5:0.
Historia spotkań LZS Jadowniki – Noteć w Jadownikach
Sezon 2007/08 Jadowniki – Noteć 3:0
Sezon 2008/09 Jadowniki – Noteć 3:1
Sezon 2009/10 Jadowniki – Noteć 5:0